Bez lęku – Mia Sheridan. W krainie jawy i snu



Powiem Ci coś... Rozmarzyłam się poznając tę historię i po raz kolejny przekonałam się, że Mia Sheridan jest jedną z najbardziej utalentowanych i fascynujących autorek amerykańskich. Urzeka delikatnością, oczarowuje stylem i z wprawą wciąga w fikcyjny świat pełen unikatowych bohaterów, przepięknych okoliczności przyrody oraz niesztampowych wątków fabularnych. Nie unika trudnych tematów, ale wplata je w zwyczajne życie niezwyczajnych postaci i zawsze stawia na wielką, romantyczną, niepokonaną miłość.


Bez lęku zaskoczy Cię nawet jeśli znasz już wszystkie książki Sheridan. Powieść ta przeniesie Cię na pogranicze jawy i snu, a następnie sprawi, że w kluczowym momencie zapomnisz o istnieniu zewnętrznego świata. Poddaj się temu uczuciu, nie analizuj i całkowicie wsiąknij w opisywane wydarzenia, a nie pożałujesz. 

Zdradzę Ci kilka szczegółów fabuły, ale bez obaw – nie pozwolę, byś straciła przyjemność z lektury. Poznaj Holdena Scotta, upadłego gwiazdora footballu, który przez swoją lekkomyślność stracił niemal wszystko. Młody mężczyzna otrzymuje od przyjaciela pomoc w postaci pobytu w chacie, gdzieś na odludziu w Kolorado. Holden ma szansę w całkowitym odosobnieniu odnaleźć siebie wśród zgliszczy autodestrukcji. Nie przypuszcza nawet, że gdzieś w środku lasu spotka nierzeczywistą kobietę... Czy postać w białej, koronkowej sukni jest prawdziwa? Czy to jedynie sen wywołany narkotykowym głodem? Przekonaj się.

Bez lęku nie jest klasycznym romansem, z insta love nie ma nic wspólnego, ale za to przedstawia wyjątkową, uroczą historię dwóch zagubionych dusz, które stają się dla siebie jedynym ratunkiem. To urzekająca opowieść o uzdrowieniu, akceptacji siebie i najbliższych istot, o pokręconym świecie, w którym niezmiernie łatwo się zagubić, oraz o niesamowitej sile miłości, która buduje, ale czasem bezlitośnie niszczy.

Książka zaskakuje tajemniczym, nieco onirycznym klimatem i pokazuje losy bohaterów wśród piękna natury. Mia Sheridan tak silnie umiejscowiła fabułę w lesie, że ten stał się niemal osobnym bohaterem. W tym miejscu książka przypomina nieco cykl o Calderze Eden, ale jest zdecydowanie mniej dramatyczna, bardziej stonowana i maksymalnie nasycona tajemnicą. Nie brak w niej romantycznych uniesień, ale znalazło się też miejsce na ciekawy, psychologiczny problem. Cóż więcej nogę napisać, jeśli lubisz spokojne tempo i emocjonalną huśtawkę, a do tego kręcą Cię tajemnice,  to pozycja dla Ciebie.

Bez lęku Mii Sheridan, to kolejna książka autorki, która na zawsze zostanie w mojej pamięci, a także jedna z tych, do których z wielką przyjemnością i drżeniem serca napisałam rekomendację. Na początku ulotna jak duch błądzący w cieniu lasu, otoczona tajemnicą, niekonwencjonalna i zmysłowa. Z każdą kolejną stroną coraz bardziej zaskakująca, emocjonalna i niewiarygodnie piękna. W finale porażająca i niezapomniana  – taka właśnie jest ta historia. Czytaj bez lęku i pozwól doprowadzić się do szaleństwa.



Szczegóły
Tytuł: Bez lęku
Autor: Mia Sheridan
Przekład: Aleksandra Żak
Wydawnictwo: Otwarte 2018
Gatunek: romans

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)