Dotyk słońca Karoliny Wilczyńskiej to trzecia część cyklu Rok na Kwiatowej, w której główną rolę odgrywa tym razem Róża. Nie będę ukrywała, że spośród czterech głównych bohaterek powieści, właśnie ją polubiłam najbardziej. Dlatego też z wielkim podekscytowaniem i zaciekawieniem czekałam na ten tom. Miałam pewne przeczucia, co do fabuły, jednak w kilku kwestiach pisarce udało się mnie zaskoczyć. Już za chwilę uchylę rąbka tajemnicy.

"Może będziesz się ze mnie śmiała, ale w głębi duszy zawsze wierzyłam w miłość. Wiesz, w taką wspaniałą, prawdziwą, która dosięga dwoje ludzi niespodziewanie, trafia w nich niczym piorun i potem nie ma już odwrotu. Oczywiście prawdziwa miłość jest jedyna, największa i trwa całe życie. Nic jej nie pokona. Przeciwnie, to ona zawsze zwycięży i żadne trudności nie są w stanie jej zniszczyć. Bywa, że jest narażona na wiele prób, ale to bez znaczenia, bo one jeszcze ją umacniają."

W poprzednim tomie (Zamarznięte serca) w życiu Róży niespodziewanie pojawił się dawny narzeczony. Czy sprawdzi się ludowe powiedzenie o dawnej miłości, która nie rdzewieje? Czy Róża wybaczy Danielowi dawne grzechy i jeszcze raz obdarzy go zaufaniem, składając w jego dłoniach swoje wrażliwe, złaknione miłości serce? Ciekawa jestem, jak wy byście postąpili będąc na miejscu Róży?

"Patrzyłam na ten niesamowity cud natury i czułam, jak ogarnia mnie wzruszenie. Matka karmiąca dziecko – czy jest coś bardziej naturalnego, pełnego prawdziwego oddania i czystej niewinności? Czegoś tak rozczulającego nie widziałam nigdy wcześniej."

Wiola wraz z nadejściem wiosny będzie miała ręce pełne roboty. Jak poradzi sobie w nowej roli, jako matka trójki dzieci? Czy będzie mogła liczyć na wsparcie ze strony najbliższych? Co takiego podszepnie jej kobieca intuicja? Czy znajdzie w sobie odwagę i siłę, by zawalczyć o szczęście swojej rodziny?

"Ona zawsze potrafi podnieść mnie na duchu. Jest w niej taki niesamowity optymizm. I chociaż bywa nieco szalona i zbyt głośna, to na smutki jej towarzystwo jest najlepsze."

U Malwiny za to wiosna w pełni. Zarządzana przez nią oraz Marka firma coraz lepiej prosperuje i przynosi dochody. Miłość kwitnie i choć młodym zdarzają się chwilowe nieporozumienia, to są one jak najbardziej naturalne. Powiem wam, że miło się na nich patrzy (oczami wyobraźni, oczywiście 😉). Tacy młodzi, zakochani, dopiero zaczynają pisać swoją wspólną historię. Oby układało się im jak najlepiej. 

"Gdyby moje dziecko bało się mnie, gdyby nie chciało mnie widzieć, nawet starało się nie mówić słowa “matka”, to chyba uznałabym to za największą klęskę w życiu. Za porażkę, której nie można z niczym porównać. Nie miałam dzieci, nie wiedziałam, co się czuje, trzymając na ręku własne maleństwo, ale byłam pewna, że gdyby mi się to przytrafiło, zrobiłabym wszystko, żeby je chronić."

Za to u Liliany ciągle jakieś nieprzyjemności, związane z bolesnymi sprawami rodzinnymi. Niestety, takie też jest życie. Potrafi przywalić w najmniej spodziewanym momencie. Na szczęście potrafi też miło zaskoczyć, dodając energii i motywując do działania. Mam nadzieję, że Liliana, która nie raz pokazała, że jest niezwykle waleczną i odważną kobietą i tym razem odniesie zwycięstwo.

Karolina Wilczyńska w swojej najnowszej powieści, podobnie jak w poprzednich częściach cyklu, wplotła w fabułę ważne, i co muszę z wielką przykrością stwierdzić, coraz częstsze problemy społeczne. Dzięki temu zwróciła moją uwagę na pewne aspekty życia, nad którymi zazwyczaj się nie zastanawiam, a jej bohaterki ponownie nabrały dla mnie wyrazistości oraz realizmu.

Dotyk słońca zaskoczył mnie mnogością emocji, dramatyzmem, lecz ostatecznie natchnął optymizmem. Ta część cyklu przemówiła do mojej wrażliwości, zmusiła do zweryfikowania własnych relacji rodzinnych, a także do zatrzymania się i dostrzeżenia otaczającego nas piękna w codziennej, zabieganej rzeczywistości. 

Podsumowując, Dotyk słońca wywarł na mnie wielkie wrażenie i choć nie raz i nie dwa sięgałam do pudełka z chusteczkami, to finalnie bardzo mi się podobał. Kilka wątków wymaga jeszcze zakończenia, co mam nadzieję znajdę w tomie czwartym☺Gorąco polecam na wiosenne popołudnia oraz wieczory, nawet jeśli nie czytaliście poprzednich tomów.

Szczegóły

Tytuł: Dotyk słońca

Autor: Karolina Wilczyńska

Cykl: Rok na Kwiatowej, T. III

Gatunek: obyczajowa

Wydawnictwo Czwarta Strona, 2018

patronat medialny bloga

Tekst opinii: Monika

301 str., oprawa miękka ze skrzydełkami