poniedziałek, 3 czerwca 2019

Zostań w domu – Agnieszka Pietrzyk. Okiem Moniki


Ostatnio pisałam o thrillerze Jakuba Szamałka Cokolwiek wybierzesz, który namieszał mi w głowie, sprawiając że baczniej zaczęłam zwracać uwagę na swoje poczynania w sieci. Jak pamiętacie, sięgnęłam po nią za namową koleżanki (dzięki Madziu 😘). Z kolei na Zostań w domu Agnieszki Pietrzyk skusiłam się pod wpływem pozytywnych i bardzo entuzjastycznych opinii, znalezionych na różnych książkowych blogach. Czy był to szczęśliwy wybór? A może kompletna strata czasu?


Mieszkańcy jednego z bloków w centrum Elbląga, szykując się do wigilijnej wieczerzy, otrzymują anonimową wiadomość, że każda próba opuszczenia budynku zakończy się detonacją ładunków wybuchowych, rozlokowanych w całym bloku. Zdezorientowani mieszkańcy, w pierwszym odruchu biorą anonim za chuligański wybryk. Jednak widok zaklejonych czarną folią okien oraz pakunków rozłożonych w mieszkaniu sąsiadki z parteru skutecznie studzi gorące temperamenty.

"Jesteście zakładnikami. Nie wychodźcie z mieszkań. Próba opuszczenia bloku zakończy się detonacją ładunków wybuchowych. Gdy władze spełnią nasze żądania, zostaniecie uwolnieni."

Panika. Strach. Lęk o życie swoje i swoich najbliższych. Wśród mieszkańców przeważają takie nastroje. W niektórych jednak rodzi się bunt przeciwko nieznanemu przeciwnikowi. Determinacja do wydostania się z pułapki może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Nieznani porywacze czają się w mroku zapadającej nocy. Do czego są zdolni? Czy mają pomocników wśród lokatorów? Co tak naprawdę wiemy o swoich sąsiadach? Jakie tajemnice ukrywają w czterech ścianach swoich mieszkań?

Największym atutem Zostań w domu jest pomysł na fabułę. Prawie dwustu zakładników, sterroryzowanych we własnych domach. Historia, jakiej jeszcze nie było. Fabuła intryguje, mnoży pytania, a poznane odpowiedzi zadowalają tylko połowicznie, pozostawiając niedosyt. Umiejętnie prowadzona akcja powieści sprawia, że ciężko się z nią rozstać.

Na uwagę zasługuje również psychologiczny aspekt powieści. Agnieszka Pietrzyk wykreowała postacie skupiając się głównie na ludzkich lękach, obawach, nadziejach i pragnieniach. Ożywiła swych bohaterów i oddała im głos. Obdarzyła ich cechami, których większość z ludzi się wstydzi, ukrywa przed światem, przyodziewając społecznie akceptowane maski. Takich bohaterów ciężko obdarzyć sympatią, lecz nie taki był cel pisarki.

Brudne sekrety, skrywane tajemnice, fałsz i kłamstwa przebijają się na pierwszy plan thrillera Zostań w domu. Powieść okazała się inna od moich wyobrażeń, aczkolwiek zaskoczyła mnie i wciągnęła w swój świat na kilka godzin. Niewątpliwie będę wypatrywać kolejnych powieści Agnieszki Pietrzyk, a wam polecam zapoznanie się z jej twórczością.

Szczegóły
Tytuł: Zostań w domu 
Autor: Agnieszka Pietrzyk
Gatunek: thriller
Wydawnictwo Czwarta Strona, 2019
456 str., oprawa miękka
Tekst: Monika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)