Umorzenie długo czekało na kilka słów opinii, choć książkę przeczytałam w dzień marcowej premiery. Nie wynika to bynajmniej z faktu, że lektura mnie rozczarowała. Nie wiem, co musiałby napisać Remigiusz Mróz, żeby ostatecznie wyprowadzić mnie z równowagi, wszak Joannie uczynił już wszelkie możliwe krzywdy... Czy dziewiąty tom okazał się dla prawniczki szczęśliwy? Przeczytajcie.
Premiera Umorzenia zbiegła się niemalże z ogłoszeniem radosnej nowiny: oto Remigiusz Mróz, najgorętsze (sic!) nazwisko polskiej sceny kryminalnej i Katarzyna Bonda, Królowa Kryminału, są parą. Czy intensywnie komentowana miłość jest prawdziwa, czy też wykreowana do celów marketingowych? Czas pokaże. Jedno jest pewne, zakochany pisarz wreszcie dał Chyłce chwilę oddechu, a nawet ulotnego szczęścia, co sprawiło, że urosły mi puchowe skrzydełka optymizmu.
Nie na długo Książki bez miłosnego wątku czytam bardzo sporadycznie, więc fakt istnienia w Umorzeniu scen powszechnie uważanych za romantyczne odebrałam jako ogromny plus i całym sercem zaangażowałam się w lekturę z nadzieją na urzekający happy end. O naiwności! Remigiusz Mróz nie jest przecież Magdaleną Witkiewicz, ani tym bardziej Pauliną Świst i pozostaje wierny swojemu stylowi. Mówiąc wprost – nie ma litości. Nic więcej nie powiem, wiecie przecież, że za spojlerowanie grożą odpowiednie paragrafy, a już na pewno blogerski lincz ;)
Zdradzę natomiast, że do gustu przypadła mi zagadka kryminalna, wystarczająco skomplikowana, intrygująca i pogmatwana, ale też mocno zakotwiczona we współczesnym świecie. Ukontentowana obecnością typowego, chyłkowo-zordonowego humoru i chemii między bohaterami w napięciu czekam na kolejny tom. Nie bez obaw, ponieważ ryzyko zgrania tematu, wyczerpania możliwości i... ukatrupienia najważniejszych postaci, jest wyjątkowo wysokie, ale jednocześnie z nadzieją na kolejną porcję kryminalnych wrażeń i zawirowań uczuciowych.
W fabule Umorzenia nie brakuje zwrotów akcji, choć mniejsze tempo jest wyraźnie wyczuwalne. Nadszedł moment, gdy thriller prawniczy ustąpił miejsca historii obyczajowej z wyraźnym kryminalnym twistem i tak jak wspomniał autor w posłowiu, to najbardziej osobista powieść w całym cyklu. Dla fanów sensacyjnej strony autora zaskoczeniem będzie z pewnością fakt, że pierwsze skrzypce grają tu emocje oraz relacja między głównymi bohaterami, którzy nadal, wzorem poprzedniego tomu, utrzymują ludzkie oblicza, z pełnym pakietem wad i słabości. Czy Chyłka wreszcie zazna czegoś dobrego? Kluczem do znalezienia odpowiedzi na to pytanie jest nie tylko sama lektura, ale też określenie swojej własnej definicji szczęścia...
No pasarán Chyłka. No pasarán...
Szczegóły
Tytuł: Umorzenie
Autor: Remigiusz Mróz
Cykl: Chyłka, T 9
Cykl: Chyłka, T 9
Wydawnictwo: Czwarta Strona 2019
Gatunek: thriller prawniczy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)