Serialowe historie w wersji papierowej bywają mdłe i nijakie, dopiero filmowy szlif nadaje im rozmachu. Z książką Ty Caroline Kepnes, na podstawie której powstała produkcja Netflixa, jest natomiast inaczej. To literacka perełka, doskonała pod względem stylu, wciągająca i niepokojąca, a do tego budząca szereg wykluczających się emocji. Gwarantuję, że poczujesz na plecach dreszcz grozy, ale też doznasz osobliwej przyjemności obcowania z literaturą w wielu wymiarach.

Co w fabule piszczy?

Do księgarni w East Village trafia piękna początkująca pisarka, która natychmiast staje się obiektem fascynacji pracującego tam mężczyzny. Całkowicie zauroczony nią Joe Goldberg zapamiętuje dane z jej karty kredytowej i wyszukuje ją w internecie. Profile kobiety w mediach społecznościowych są publicznie dostępne i stają się dla Joego źródłem wielu przydatnych informacji. Również stamtąd dowiaduje się, że tego wieczoru Beck planuje pojawić się w barze na Brooklynie. W ten sposób może się z nią ponownie spotkać, pozornie przypadkowo…

Mężczyzna powoli i wytrwale przejmuje kontrolę nad życiem Beck. Robi wszystko, by wpadła w jego ramiona. Staje się jej idealnym, wymarzonym chłopakiem, jednocześnie po cichu usuwając przeszkody, które stoją na drodze do ich szczęścia. Nawet jeśli oznacza to, że musi kogoś zamordować. Obsesyjny związek szybko nakręca spiralę śmiertelnych konsekwencji…

Książka Kepnes przeraża, wciąga i pokazuje świat opętanego obsesją księgarza Joe, który tak głęboko wchodzi w wymyślony przez siebie świat, że w pewnym momencie nie ma już odwrotu. Do czego posunie się Joe by „zadbać” o ukochaną Beck? Czy uda mu się zaprojektować dla niej idealnego chłopaka? I wreszcie czy Beck naprawdę jest takim aniołem, za jakiego uważa ją Joe? Przeczytaj, a jestem pewna, że po lekturze natychmiast zadbasz o swoje bezpieczeństwo w sieci i krytycznym okiem spojrzysz na publikowane przez siebie treści.

Powieść, choć przepełniona jest brutalnymi scenami, plastycznie i barwnie opisuje zarówno sceny przemocy jak i miłosne uniesienia. Szokuje, niekiedy zniesmacza, ale też oczarowuje postacią głównego bohatera. Serwuje smaczki ze świata literatury i wywołuje ciarki jak najlepszy thriller ale też sieje spustoszenie w emocjach i budzi ambiwalentne uczucia. Uzależnia od postaci głównego bohatera i sprawia, że czytelnik zamiast ganić jego poczynania, zaczyna mu... współczuć, lub co gorsza kibicować. Brzmi ciekawie prawda?

Polecam Ci lekturę, jeśli lubisz niecodzienne, zaskakujące historie, mocno osadzone we współczesnym świecie i dotyczące stalkingu z wykorzystaniem social mediów. Przeczytaj także, jeśli po prostu lubisz się bać i analizować psychologiczne sylwetki postaci. Joe da Ci doskonały materiał badawczy... 

"Problem z książkami polega na tym, że kiedyś się kończą. Uwodzą cię. Rozkładają przed tobą nogi i wciągają cię do środka. Wchodzisz w nie głęboko, zostawiając wszystko, co miałeś, zrywasz wszelkie więzy łączące cię ze światem i podoba ci się w nich, i już nie potrzebujesz więzów, rzeczy, i wtedy książka się kończy. Treść ulatuje. Przewracasz stronę, a tam nic nie ma."

Szczegóły
Tytuł: Ty
Autor: Caroline Kepnes
Przekład: Jacek Żuławnik
Wydawnictwo: W.A.B
Premiera: 15 maja 2019
Gatunek: thriller, sensacja