Francuskie lato – Catherine Isaac. Okiem Moniki
Powieść Francuskie lato Catherine Isaac reklamowana jako literatura dla fanów Jojo Moyes zaintrygowała mnie na tyle, że postanowiłam sprawdzić, czy faktycznie na rynku wydawniczym pojawiła się nowa pisarka, która wywoła w mojej duszy takie poruszenie, jak historie opisywane przez autorkę bestsellera Zanim się pojawiłeś. Jesteście ciekawi mojej opinii? Zapraszam dalej.
Młoda dziewczyna Jessica, do szaleństwa zakochana w swoim chłopaku Adamie, spodziewa się ich wspólnego dziecka. Niestety nieplanowana ciąża negatywnie wpływa na związek dwojga młodych ludzi. Rozczarowana zachowaniem ukochanego dziewczyna postanawia zakończyć związek dla dobra nowo narodzonego synka, Williama. Czy Jess poradzi sobie w roli samotnej matki? Czy uda jej się zapewnić szczęśliwe dzieciństwo dla swego pierworodnego?
"– Nie mówię tego wystarczająco często, ale chcę, żebyś wiedziała, jak bardzo doceniam wszystko, co robisz. Jesteś cudowną mamą. I niezależnie od tego, co się między nami wydarzyło, genialnie wychowujesz naszego syna. Wiem, że cała robota spadła na ciebie, i wiem, że to niełatwe. A wychowałaś niesamowitego dzieciaka, niezależnie od tego, czy potrafi grać w piłkę czy nie."
Tymczasem Adam przeprowadza się do Francji, gdzie odrestaurowuje podupadły zamek, aby stworzyć w nim urokliwy hotel. Z uwagi na odległość, kontakty z Williamem ograniczają się zaledwie do kilku wizyt w ciągu roku. Choć chłopcu wyraźnie brakuje obecności ojca, ten zdaje się tego nie dostrzegać, ani też sam do nich nie dąży, wypełniając swój wolny czas randkami z pięknymi, sporo młodszymi od siebie kobietami.
"Nie jesteśmy rodziną. Jesteśmy dwiema połówkami nieudanej pary, sklejonej za pomocą najpiękniejszej pomyłki, jaka nam się w życiu przydarzyła."
Pewnego lata Jess przyjmuje zaproszenie Adama, by wraz z Williamem przyjechała na kilka tygodni, by spędzić wakacje w uroczym domku, usytuowanym niedaleko hotelu. Trapiona wątpliwościami, czy opuścić matkę ciężko chorą na chorobę Huntingtona, marzy, by Adam i William dobrze wykorzystali wspólne dni. Czy Adam sprosta oczekiwaniom kobiety? Czy pokocha Williama równie mocno jak ona? Czy Jess odważy się wyznać Adamowi prawdziwy powód swojego przyjazdu?
"Choroba Huntingtona (w skrócie HD) to śmiertelna choroba genetyczna powodująca stopniowe obumieranie komórek mózgowych. Ma niszczący wpływ na stan fizyczny oraz umysłowy, atakuje zwykle w wieku najwyższej aktywności zawodowej i nie ma na nią lekarstwa. Prawdopodobieństwo, że dziecko osoby z HD odziedziczy zmutowany gen, wynosi pięćdziesiąt procent."
Wielką zaletą Francuskiego lata są opisy urokliwych francuskich miasteczek oraz majestatycznych budowli. Aromatyczne potrawy, wymieszane z barwnymi krajobrazami, doprawione nutą dramatyzmu, złożyły się na wspaniałą, niezapomniana lekturę. Nie sposób nie pokochać bohaterów opowieści. Popełniane przez nich błędy nadają im realizmu, upodabniając do każdego z nas.
Choć powieść dotyka poważnego tematu, jakim jest choroba Huntingtona, Catherine Isaac nadała całości lekkości. Temat choroby nie zdominował ważniejszego przesłania opowieści. Jedynym minusem jest jak dla mnie opis wydawcy, który zdradza za dużo. Myślę, że wydawnictwo zdecydowało się na taki zabieg, aby powiązać tematykę powieści z bestsellerem Jojo Moyes 😉
Francuskie lato zachwyca pięknem opowieści oraz jasnym przekazem, by czerpać z życia pełnymi garściami. By żyć tak, aby niczego nie żałować. By odważyć się i ponownie zaufać. By się nie poddawać, ale też potrafić prosić o pomoc. W tej powieści jest tak wiele emocji oraz mądrości, że nie sposób nie przyklasnąć pisarce. Catherine Isaac bez zbędnych ozdobników, unikając napuszonego tonu trafiła prosto do mojego serca. Morał zawarty w słowach bohaterów wywarł na mnie ogromne wrażenie, ponieważ zaganiani, śpieszący do codziennych obowiązków nieczęsto skupiamy się na rzeczach niewartych naszej uwagi, a życie jest zbyt krótkie by je marnotrawić.
"Cokolwiek zgotuje mi los, w tej chwili ważne jest jedno: żyję."
Francuskie lato przypadło mi do gustu od samego początku. Powieść zachwyciła mnie krótkimi, treściwymi przemyśleniami głównej bohaterki, a także głębią ukrytą między wierszami. Choć dramatyczna w swoim wymiarze, napawa nadzieją i wiarą. Historia Jess wciągnęła mnie na kilka, wypełnionych emocjami godzin. Mimo, że w mojej ocenie uplasowała się niżej, niż powieści Jojo Moyes, okazała się wspaniałą lekturą na wieczór. Czuję, że jeszcze do niej powrócę, a tymczasem zapoznam się z inną powieścią pisarki, napisaną pod pseudonimem Jane Costello.
Szczegóły
Tytuł: Francuskie lato
Autor: Catherine Isaac
Przekład: Martyna Tomczak
Gatunek: Literatura obyczajowa
Wydawnictwo: Znak/ Między Słowami , 2018
376 str., oprawa miękka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)