Nieodnaleziona – Remigiusz Mróz. Kolejna zarwana noc



Niepotrzebne mi rekomendacje zagranicznych twórców, czy informacja o wielkości nakładu. I bez tego sięgam po kolejne książki pisarza z częstotliwością sugerującą uzależnienie. Mam w nosie opinie tych, którym nie w smak sukces autora i jestem zdecydowanie w #teamMróz. 


Na każdą kolejną książkę czekam z niecierpliwością i choć czasem troszkę narzekam, to nie wyobrażam sobie momentu, w którym autor przestałby pisać. Po przeczytaniu Nieodnalezionej utwierdziłam się w przekonaniu, że Mróz niczym przebiegły psychiatra wypisuje kolejne recepty na bestsellery, które bez zawahania realizuję. Potrzebuję odwyku?

Co w fabule piszczy?


Gdybym oświadczył jej się chwilę wcześniej, nigdy by do tego nie doszło. Nie napadnięto by nas, ja nie trafiłbym do szpitala, a ona nie zniknęłaby na zawsze z mojego życia.

Dziesięć lat po zaginięciu narzeczonej, Damian Werner jest pewien, że nigdy więcej jej nie zobaczy. Pewnego dnia trafia jednak niespodziewanie na ślad ukochanej – ktoś zamieszcza jej zdjęcie na jednym z profili spotted, szukając dziewczyny. Werner jest gotów przyjąć, że to przypadkowe podobieństwo, spotter wgrywa jednak drugie zdjęcie. Zdjęcie, które zrobił jej sam Werner na kilka dni przed zaginięciem – i którego nikomu od tamtej pory nie pokazał. 
Kto szuka dziewczyny? I czy to naprawdę ona pojawiła się po dziesięciu latach?

Damian znał swoją narzeczoną od dziecka, spędzali ze sobą każdą chwilę. Szukając odpowiedzi na kolejne pytania, odkrywa jednak, że nie wiedział o niej wszystkiego...*



Po przeczytaniu Behawiorysty pomyślałam sobie, że trudno będzie autorowi napisać coś równie okrutnego, ale wiecie co? Myliłam się. I o ile w Behawioryście mieliśmy do czynienia z chorą wizją świata opętanego psychopaty, o tyle zło w Nieodnalezionej przybiera realną postać. Taką, która panoszy się i puchnie w wielu domach i po cichu zbiera żniwo.

Nieodnaleziona porusza, szokuje i pozbawia tchu. Szarga nerwy, budzi sprzeciw i wywołuje ciarki. Nie przeczytałam w życiu zbyt wielu thrillerów psychologicznych, więc nie napiszę Wam, czy powieść mieści się w granicach gatunku. Jednak bez wątpienia budzi niepokój tak wielki jak Ciemna strona Tarryn Fisher, oraz angażuje w akcję tak mocno jak cykl z komisarzem Forstem.

Podczas lektury głęboko wsiąknęłam w poszukiwania zaginionej Ewy i kibicowałam Damianowi i jego szalonej misji. Już kilka pierwszych scen uzmysłowiło mi, że Remigiusz Mróz nie obejdzie się z bohaterami zbyt delikatnie, ale rozwój akcji przerósł moje najśmielsze wyobrażenia. Książka nie należy do łatwych w odbiorze głównie za sprawą brutalnie, obrazowo i wiarygodnie nakreślonego wątku przemocy wobec kobiet. Wielkie brawa dla autora za poruszenie tak istotnego problemu, choć zapewne znajdą się tacy,którzy uznają to za nadużycie.

Pewne zastrzeżenia jednak się pojawiły, jako że bardzo poważnie podchodzę do kwestii "medycznych". Autor po raz kolejny zrobił z postaci swoistych superbohaterów, niezniszczalnych i odpornych na najokrutniejszą krzywdę. Kilka obrazów, zwłaszcza finałowych, kuje w oczy nierealnością i odbiera historii nieco wiarygodności. Natomiast wielkim plusem jest zakończenie, którego absolutnie się nie spodziewałam. Przewrotne i przemyślane – to jest Mróz, którego uwielbiam ❤ Na plus zaliczam także charakterystykę działalności firmy Kasandry oraz cały wątek  zaginięcia.

Wielokrotnie pisałam już, że dobra literatura musi wywoływać obrażenia i uwrażliwiać na otaczający świat. Opolski autor po raz kolejny udowodnił, że doskonale wychodzi mu nie tylko zabawa konwencją, ale też piekielne gierki z psychiką czytelników. Remigiusz Mróz to nie automat do produkcji bestsellerów, ale myślący człowiek, który poprzez swoją prozę jest w stanie trafić do masowej świadomości. Mimochodem, pod płaszczykiem rozrywkowej literatury popularnej przemyca budzące kontrowersje treści, skutkiem czego Nieodnaleziona zagnieżdża się w świadomości jako męski głos w sprawie przemocy wobec kobiet.

Posłowie książki wyjaśnia powody powstania historii, a jej echo jeszcze długi czas będzie wybrzmiewało w świadomości czytelników, czego życzę autorowi z całego serca. Przeczytajcie, nawet jeśli dotąd nie byliście przekonani do twórczości Remigiusza Mroza.

bestseller, thriller psychologiczny

Szczegóły
Tytuł: Nieodnaleziona
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Filia 2018
Gatunek: thriller psychologiczny
* nota wydawnicza
Tekst opinii: Angelika


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)