Be smart Be fit Be sexy, czyli Planner 2018 Ewy Chodakowskiej


Pisałam już kiedyś, że jestem mistrzynią planowania? Nie? ☺A wiecie dlaczego? Ponieważ nie jestem... Lubię tworzyć listy czy wymyślać cele i małe kroki, które mnie do nich doprowadzą, ale mam problem z utrwalaniem tego na papierze. A jak uczą specjaliści od organizacji czasu, to błąd, ponieważ to co utrwalone częściej bywa realizowane. Może korzystając z takiego ładnego plannera nauczyłabym się systematyczności? I może wreszcie dowiem się czym u licha różni się planner od kalendarza?



Planner 2018 wydany przez Edipresse Książki stworzyła Ewa Chodakowska, najsłynniejsza polska trenerka fitness. Jej programy treningowe i barwna osobowość porywają tłumy spragnionych boskiej figury kobiet. Po planach treningowych przyszedł plan na życie. Może dzięki temu wszystkie staniemy się smart, fit i sexy? 😉


Wizualnie publikacja robi niezłe wrażenie. Niewielki format, sztywna, miękka okładka w uroczych kolorach, każdy miesiąc na grzebiecie zaznaczony innym kolorem, przegląd miesięcy roku 2018 i 2019 na początku i klasyczny układ stron (jeden dzień, jedna strona, z wyjątkiem weekendów które mają jedną stronę) sprawiają, że planner wygląda zwyczajnie, jak klasyczny terminarz.


Co zatem go odróżnia od zwykłego kalendarza? Inspirujące hasła, przepisy na fit posiłki (na oko zdrowe, pożywne, pełne antyoksydantów, witamin, minerałów i wszelkiego dobra, oraz zapewne paskudne w smaku 😉). W plannerze znajdują się też zdjęcia autorki z motywującymi przemyśleniami:

"Nawet jeśli meta jest daleko za horyzontem, naucz się cieszyć  każdego kroku, który robisz w jej kierunku"


Na końcu znalazło się miejsce na własne notatki (mało, bo tylko trzy strony, ale lepsze to niż nic). Ponadto w plannerze nie znalazłam zbędnych tekstów, irytujących podziałów dni na godziny, czy chmurek na własne przemyślenia (które tylko zabierałyby miejsce). Planner jest lekki, niewielki, przemyślany i nieprzeładowany, a do tego różowy. Chyba się polubimy!

A Wy lubicie planować? Macie swoje ulubione plannery?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)