Lion. Droga do domu – Saroo Brierley. Tu jest twój dom
Gdzie jest Twoje miejsce? Gdzie jest Twój dom? Czy dzisiaj, gdy siedzisz przy suto zastawionym stole zastanawiasz się nad tym, jak wielkie masz szczęście?
Saroo urodził się w Indiach, jako jeden z kilkorga rodzeństwa. Powiedzieć, że żył skromnie byłoby niedopowiedzeniem. Musiał żebrać, by zdobyć cokolwiek do jedzenia, a jako pięciolatek miał za sobą niejeden dzień spędzony na tej trudnej czynności. Podczas jednego z wypadów, gdy razem z bratem poszedł zarabiać na chleb, zmęczony wszedł do wagonu i tam.... zasnął. Pociąg odjechał z chłopcem uwięzionym w środku i tak mały Saroo został przewieziony półtora tysiąca kilometrów od domu. W całkiem obcym kraju i kulturze musiał na nowo zbudować swoją tożsamość. Spędził dzieciństwo na ulicy i w domu dziecka, a potem razem z rodziną adopcyjną wyjechał do Australii. Jednak nigdy nie zapomniał prawdziwego domu i po latach, jako dorosły człowiek postanowił odnaleźć biologoczną matkę, której twarz wciąż miał pod powiekami.
Wydawnictwo Znak Literanova postanowiło przypomnieć czytelnikom opowieść o zagubionym chłopcu, z racji niedawnej ekranizacji powieści. Historia Saroo Brierleya, choć brzmi niewiarygodnie, została oparta na prawdziwych wydarzeniach. To nie jest fikcyna powieśc obyczajowa, a zapis prawdziwych wydarzeń Hindusa, który zgubił i znalazł siebie.
Drogi czytelniku, rozpoczynając lekturę bądź gotowy na podróż pełną wzruszeń, strachu i emocji. Razem z Saroo przeżyjesz chwile pełne grozy, poczujesz smak dobra i zła, będziesz świadkiem nieprawdopodobnych wydarzeń i odczujesz zagubienie małego chłopca, który nieszcześliwym zrządzeniem losu został pozbawiony rodziny. Czy jednak okazało sie to dla niego katastrofalne w skutkach? Niekoniecznie. Poznasz także Indie, wraz z ich ciemną stroną i zrozumiesz jak wielki dramat przeżywają niechciane dzieci.
Autor pisząc tę książkę postanowił naświetlić kilka ważnych społecznie tematów oraz pokazać, że bez względu na to, w jak trudnej sytuacji jesteśmy, zawsze jest jakieś wyjście.
Zaskakujący był dla mnie fakt, jak wiele wspomnień zachował autor. Możliwości ludzkiego umysłu są nieograniczone, ale czy pięcioletnie dziecko, pod wpływem stresu i zupelnie obcego otoczenia zapamiętałoby aż tyle szczegółów? Caly czas się nad tym zastanawiam, ponieważ niektóre fakty z życia Saroo brzmią totalnie niewiarygodnie. Zbytnie nagromadzenie szczegółów powodowało, że ze znudzeniem przewracałam kolejne strony i co tu dużo mówić – trochę się wynudziłam. Niemniej jednak cała historia brzmi jak bajka ze szczęśliwym zakończeniem i przywraca wiarę w to, że jak się czegoś mocno chce i posiada właściwą motywację, to można wszystko.
Lion. Droga do domu to przepiękna, przejmjąca (choć czasem nudnawa) historia o tym, jak ważny w życiu każdego człowieka jest prawdziwy dom. Nawet jeśli ktoś siłą wyrwie nas rodzinie, nie sprawi, że zapomnimy kim naprawdę jesteśmy. Choćby dla tej refleksji – warto przeczytać.
Od 2 grudnia 2016 można obejrzeć film na podstawie tej historii, o tym samym tutule. W obsadzie między innymi Nicole Kidman, Rooney Mara i Dev Patel. Zamierzam obejrzeć, a Wy?
Szczegóły
Tytuł: Lion. Droga do domu
Autor: Saroo Brierley
Przekład: Małgorzata Kafel
Wydawnictwo: Znak Literanova 2016
Gatunek: biografia
Ocena
Treść: -
Styl: dobry, ale zbyt drobiazgowy i czasem nudnawy
Okładka: filmowa (wznowienie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)