Stosik wakacyjny ;)
Tak, wiem, miałam nie kupować nic do października. Niestety nic nie poradzę na to, że nie potrafię się oprzeć... I tak oto prezentuję Wam moje najnowsze zdobycze. Kilka dostałam na urodziny, kilka pochodzi z wymiany, ale większość kupiłam choć obiecałam sobie, że oszczędzam na Targi w Krakowie ;)
Na trylogię pani Daugherty polowałam od dawna, teraz moje marzenie spełniła Beti - bardzo, bardzo Ci dziękuję! Twoja niespodzianka doprowadziła mnie do łez szczęścia ;)
Znacie prozę pani Izabelli Frączyk?
Ja jeszcze nie, ale dzięki tym pięknie wydanym książkom wkrótce ją poznam ;)
"Rywalki" i "Elita" musiały do mnie trafić, podobnie jak zachwalana przez Ami książka "Nomen Omen". Wszystkie trzy dostałam od przyjaciółki na urodziny. A "Fartowny pech" wygrałam w konkursie u Cyrysi.
"Pisane Szkarłatem" i "Morderstwo Wron" Anne Bishop kupiłam na grupie facebookowej, mam tam kilka zaufanych osób, które nigdy mnie nie zawiodły ;) Grupa nazywa się "Książki - sprzedaż/wymiana książek". Seria Inni zbiera dobre recenzje, a ja bardzo lubię takie klimaty. Ciekawe, czy zostanę pozytywnie zaskoczona. Powiem Wam, że te egzemplarze trudno zdobyć, są bardzo drogie ;)
"Pułapka uczuć" to kolejny prezent urodzinowy. Mam nadzieję, że książka jest równie dobra jak "Hopeless".
"Piekną katastrofę" kupiłam pod wpływem Waszych recenzji, najbardziej podobały mi się opinie Cyrysi i Kasi . Natomiast "Taniec cieni" urzekł mnie okładką ;)
Jak widzicie, mam co czytać do końca roku, ale już robię plan zakupowy na Targi Książki w Krakowie ;)
Co polecacie, co czytaliście?
Co odradzacie?
"Wybrani" oraz kolejne części uwielbiam! "Rywalki" oraz 'Elitę" również czytałam, przy czym pierwsza część podobała mi się bardziej.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
Dziękuję ;) Co do Rywalek, na początku miałam wysokie oczekiwnia, teraz wiem, czego się spodziewać, ale i tak musiałam je mieć. To jedna z najpiekniej wydanych serii roku ;)
UsuńAch jakie cudowności:* Nie ma to jak nowe książki! Cieszę oko&Cieszę się ze jesteś zadowolona z trylogii Daugherty i mam nadzieję, że będzie Ci się przemiło czytało:* Resztę książek wiesz, że ja też bardzo chcę! Taniec cieni, cudowna okładka, Saga o Innych mrrrr, Piękna katastrofa (też czytałam u Cyrysi i bardzo mi się podobało to co czytam). Rywalki czekają:) No i cóż przyznam jedynie, że nie słyszałam o książkach Pani Frączyk - muszę to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, Pani Frączyk pisze powieści obyczajowe, które lubi Cyrysia ;) A to dla mnie świetna rekomendacja, poza tym mają cudne okładki.
UsuńTy też jeszcze nie czytałaś Rywalek, a masz je od dawna :) Mam nadzieję, że moje nie będą czekały za długo ;)
Bo wiesz, że ja jestem jak CHOMIK, zbieram, zbieram, zbieram... :D
UsuńWybrani bardzo mi się podobali - książka była lekka, wciągająca i ciekawa, podejrzewam, że inne części również są takie dobre:) Książek Bishop zazdroszczę, bardzo chciałabym je poznać! Jedyne, co odradzam to książki "Rywalki" i "Elita" - nie znoszę serii...
OdpowiedzUsuńCo do Rywalek, to właśnie przez Ciebie się ich obawiam ;) Troszkę mnie zasmuciłaś swoją recenzją. Jednak dzięki Tobie wiem, żeby się nie nastawiać na arcydzieło, a jedynie lekkie czytadło.
UsuńKsiążki Bishop natomiast bardzo trudno zdobyć, jestem ciekawa czym to jest spowodowane. A cena pierwszego tomu w empiku niemal mnie zabiła 49 zł! Dlatego czekałam na jakąś "okazję" ;)
Stos mega, choć jak to facet, nie znam żadnej pozycji :v Ale wszystkie wyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? Dominiku, seria "Inni" lub "Fartowny pech" nie są tak do końca babskie, może się kiedyś skusisz ;)
UsuńPS. Już wiem, dlaczego nie czytam kryminałów, wkróce zdradzę to w receznji "Zatrutych piór".
Hehe, czekam :v
UsuńKsiążki pani Bishop może kiedyś zagoszczą na moich półkach ale dopiero, gdy pokończę kilka serii, które aktualnie czytam ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że szybko to nie nastąpi ;) A pani Bishop ma w planie 5 tomów, jeśli wszystkie będą tak opasłe, to już się boję, bo czuję że mi się spodobają ;)
UsuńCiekawi mnie co napiszesz o"Rywalkach" i książkach pani Bishop. Od dawna za mną chodzą, ale jakoś nie czuję się przekonana.
OdpowiedzUsuńNie spodziewaj się szybkiej recenji, najpierw muszę się uporać z recenzenckimi ;) Postaram się przyspieszyć tempo.
UsuńTeż nic miałam nie kupować dopóki nie przeczytam zaległości, ale ciągle mi jakaś nowość na promocji wpadnie w oko i nie da rady :D
OdpowiedzUsuńNiestety, taki los czytelnika. Jestem z siebie dumna, bo naprawdę się ograniczyłam ;) I nie chodzę do księgarni, bo to za duża pokusa.
UsuńTrylogia Nocnej szkoły fajna, ale wydaje mi się, że z każdą kolejną książka jest coraz gorzej...
OdpowiedzUsuńPisane szkarłatem czeka na półczece...
Taniec cieni ma bardzoo piękną okładce, od razu zachęca do przeczytania.
Rywalki i elitę czytałam i również poszukuję na półeczkę :)
Okładki rzeczywiście są cudowne, a ja jako maniaczka okładkowa, musiałam je mieć i nawet jeśli okażą się niewypałami, nie będę żałować ;)
UsuńSame cudeńka! Miłego czytania :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńImponujące :)
OdpowiedzUsuńWybranych mam - wszystkie trzy części póki co. Zazdroszczę Elity i Rywalek, i Anny Bishop - chciałabym przeczytać! Musisz dać znać, czy warto ;)
OdpowiedzUsuńDam znać, na pewno, ale raczej później niż wcześniej ;)
Usuńnic tak nie cieszy jak nowe książki, miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;) dzięki!
UsuńJeeeejuuuu, muszę w końcu przyjrzeć się Wybranym ;-;
OdpowiedzUsuńTeż chcę oszczedzać na Targi w Krakowie, ale coś średnio mi to idzie, haha :D
REVIEW
Oszczędzanie nigdy nie jest łatwe ;) a moja lista już nie ma końca, mam nadzieję, że Kraków (w przeciwieństwie do Warszawy) zaskoczy promocjami ;)
UsuńCzytałam kilka pozycji z tego stosika, Wybranych, Rywalki wspominam miło, ale nie było to powieści wyjątkowe. Za to niesamowicie ciekawią mnie powieści z dwóch ostatnich zdjęć, czekam na wrażenia. Miłej lektury. Nie kupować jest ciężko, sama doskonale to wiem. Miałam do końca wakacji nic nie zamawiać, a nowa książka już u mnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Najtrudniejsze jest dotrzymywanie obietnic składanych sobie ;) Gratuluję nowej książeczki ;)
UsuńŚliczne stosiki:) Skąd ja znam te obietnice.... Nie czytałam żadnej z tych książek, więc czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńNie czytałaś Rywalek? Wydawało mi się, że to u Ciebie po raz pierwszy zobaczyłam książkę ;)
Usuńja jestem z siebie dumna, bo w lipcu nic nie kupiłam, ale coś czuję, że sierpień pod tym względem będzie całkiem inny;) Zazdroszczę ci "Rywalek" i "Elity" - planuję to poznać. Ciekawi mnie też książka C.Hoover:)
OdpowiedzUsuńJa też jestem z Ciebie dumna ;)
UsuńKsiążka Hoover na pewno będzie dobra, wiem to z pewnego źródła :)
Bardzo ciekae pozycje <3 mam tylko sagę Wybranych. Podkradłabym Ci dużo z tego :-)
OdpowiedzUsuńA Wybranych jeszcze nie czytałaś?
UsuńW Anne Bishop kiedyś się zaczytywałam, ale tej nie znam, za to, podobnie jak Ty, czaję się na "Wybranych", choć Ty już w sumie masz :D
OdpowiedzUsuńmam dzięki komuś bliskiemu ;) I jestem zachwycona tym faktem. na Bishop polowałam długo, mam nadzieję, że było warto ;)
UsuńNie znam nic, ale życzę Ci miłego czytania :) Zazdroszczę książek Frączyk, bo bardzo chciałabym je poznać :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, czy warto kupić ;) A Ty pewnie się już smażysz w chorwackim słoneczku? ;)
Usuń"Rywalki" i "Elitę" czytałam i nawet mi się podobało. Zainteresowałaś mnie książkami Izabelli Frączyk, nie znam tej autorki. Piękne okładki :)
OdpowiedzUsuńMój blog: pasion-libros.blogspot.com
Zgadzam się i sama jestem ich ciekawa ;)
Usuń"Pisane Szkarłatem" i "Morderstwo Wron" zazdroszczę
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Pułapki uczuć" i "Pięknej katastrofy" :) Polecam "Rywalki" i "Elitę" :)
OdpowiedzUsuńRywalki na razie tylko gładzę ;)
UsuńTrylogię "Wybranych" lubię, choć nie uwielbiam, ale obawiam się, że jestem zbyt podekscytowana kontynuacją, bym czwórki nie kupiła w dniu premiery ^^ Jeśli się powstrzymam to będzie... naprawdę coś niesamowitego. :)
OdpowiedzUsuń"Rywalki" podobały mi się, aczkolwiek "Elita" rozczarowała mnie na wszelkich możliwych płaszczyznach, choć i tak chcę papierowe wersje kiedyś kupić, bo mają prześliczne okładki, a ja chciałabym by wzbogaciły moją biblioteczkę. ;)
"Morderstwo Wron" i "Pułapkę uczuć" to bym ci naprawdę ukradła, bo "Hopless" kocham, a "Pisane szkarłatem" mnie absolutnie zachwyciło mnogością ras i... bogactwem, także liczę, że obydwie niedługo trafią w moje ręce. Choć niestety to mało prawdopodobne :(
"Piękną katastrofę" oczywiście musiałam kupić w dniu premiery - w końcu czekałam na nią tyle miesięcy ^^ Także życzę miłej lektury, a "Taniec cieni" masz rację - okładka prześliczna. :) Gdy ją jakiś czas temu zobaczyłam w zapowiedziach, byłam gotowa przekląć moje postanowienie o niekupowaniu książek i się skusić, ale się powstrzymałam. :) Poczekam na recenzje. :)
Życzę przyjemnego czytania! :)
Pozdrawiam,
Sherry
Na zdobycie wielu pozycji miałaś niemały wpływ ;) mam nadzieję, że będę zachwycona ;)
UsuńJaki piękny stosik :)
OdpowiedzUsuńJa też kupiłam ksiażki. Taki niekontrolowany i niezamierzony zakup za zawrotną cenę - 10,99 zł. I jak nie skusić się, jak taka okazja? ;)
No właśnie, jak się nie skusić? ;)
UsuńFantastyczne ksiazki, pominelabym chyba tylko Anne Bishop
OdpowiedzUsuńHmm, a dlaczego?
UsuńPiękne stosiki! Trylogia Daugherty świetna. ♥ Rywalki bardzo chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńTeż wybieram się na targi do Krakowa i już się nie mogę doczekać moich zdobyczy! :)
mam nadzieję, że się pochwalisz co kupiłaś ;)
UsuńCudne stosiki :D Te okładki są naprawdę ładne :3 Mają w sobie naprawdę wiele urokliwości :3
OdpowiedzUsuńhttp://dzikie-anioly.blogspot.com/
Dzięki ;)
UsuńChyba najbardziej zainteresowały mnie dwie książki p. Izy, więc czekam na recenzje. :) Ile Ci jeszcze kochana zostało miejsca na półkach?!
OdpowiedzUsuńszczerze? nic ;) ostatnio spakowałam wiele książek w kartony i niestety wyniosłam na strych. Niestety inaczej się nie dało, ale tęsknię za nimi. Za to w moim przyszłym domu będę miała wielką bibliotekę i wszystkie książki będą miały miejsce...
UsuńSkąd ja to znam. Ja ostatnio wprowadziłam oszczędności. Zagryzam ząbki i dzielnie walczę z uzależnieniem. Nawet kilka książek ubyło z mojej półeczki, tu sprzedałam, tu komuś wręczyłam w prezencie... Jest dobrze! :D Zdobyczy zazdroszczę. Książek niestety nie znam, chyba żadnej z nich nie przeczytałam ale... okładki mnie zauroczyły! Słyszałam o "Rywalkach" więc tę serię pominę, jednak przytuliłabym na swoją półeczkę Anne Bishop. Miłej lektury Ci życzę, Kochana! :) Oby nie było jak ze mną... kupisz, i kilka miesięcy będziesz próbowała się za nie zabrać :D
OdpowiedzUsuńPewnie będzie jak z Tobą, priorytetowo traktuję rec., a moje zdobycze muszą czekać i czasem mam wrażenie że przeczytam je na emeryturze ;) Na razie jestem dobrej mysli ;)
UsuńCudeńka! Z całego serducha gorąco polecam:
OdpowiedzUsuń-> oba tomy "Innych" Bishop - uwielbiam twórczość autorki :P
-> "Nocną szkołę" - bo po prostu warto się zapoznać z tą serią :D
-> "Rywalki" i "Elitę" - sama jestem w trakcie tej drugiej :P Może nie są to jakieś wybitne książki, ale naprawdę wciągają
-> "Taniec cieni" - mimo mankamentów, to fajna historia, którą bardzo szybko się czyta :D
Właśnie Ty mnie troszkę załamałaś recenzją "Tańca cieni", myśłałam, że to będzie wielki hit, a tymczasem może to być jedynie przeciętniak... Zobaczymy.
UsuńZ tego cudnego stosu - mam 2 książki "Dziś jak kiedyś" i "Fartowny pech".
OdpowiedzUsuńTeż mam chrapkę na "Piekną katastrofę" po przeczytaniu wspaniałej, kuszącej recenzji Cyrysi :)
PS. Proszę o uzupełnienie adresu e-mail w zgłoszeniu do mojego konkursu - do udziału przyjmuję pełne zgłoszenia :))
Dziekuję za informację, nie wiem czemu nie wpisałam ;)
UsuńWiększość książek z Twojego stosiku mam, co ewidentnie oznacza, że mamy podobny gust :) Cieszę się, że pod wpływem mojej i Kasi recenzji skusiłaś się na ''Piękną katastrofę''. Widzę również, że masz ''Pułapkę uczuć''. Właśnie miałam w tej sprawie do Cibie pisać polecając tę powieść, bo mim zdaniem jest także znakomita jak "Hopeless".
OdpowiedzUsuńŻyczę miłej lektury!
Już od dawna wiem, że mamy podobny gust, dlatego polecane przez Ciebie książki czytam w ciemno ;)
UsuńA jutro recenzja "Cieni..." którą zdobyłam również dzięki Tobie, jest świetna!
Nie czytałam nic z Twoich nowych nabytków, ale kilka powieści i mnie kusi, m.in. cykl Daugherty i książki Frączyk :)
OdpowiedzUsuńMoże skusisz się do końca po recenzjach ;)
UsuńPolecam Ci "Dziś, jak kiedyś". A co do kupowania, to wcale Ci się nie dziwię. Mam tak samo :)
OdpowiedzUsuńAwiolu, myślę że świetnie byśmy się w tym temacie zrozumiały ;)
UsuńDzięki za polecenie, też ciekawi mnie ta książka.
Zazdroszczę Rywalek, bo ja chce je w końcu przeczytać. Tez chętnie bym się w nie zaopatrzyła ;P
OdpowiedzUsuńPoza tym nigdy nie czytałam książek pani Anne Bishop, ale mam ochotę się zapoznać z jej twórczością. Niemal same pozytywne opinie o niej słyszałam.
Ja też zakładam, że Bishop pisze świetnie, nie znalazłam ani jednej negatywnej recenzji tej serii ;)
Usuń
OdpowiedzUsuńPułapka uczuć i Piękna katastrofa wpadną i w moje łapki ;) Ciekawią mnie natomiast książki Frączak, faktycznie pięknie wydane :) Urodziny mówisz? Ależ to prześwietna okazja to idealnych prezentów! Ja mam urodziny w grudniu, więc jeszcze trochę ;) Ale za to imieniny miałam w lipcu :P Tyle, że wybierałam "innego typu" prezenty ;)
Przybij piątkę:D Ja też mam w grudniu, a w styczniu mamy razem rocznicę bloga :D
UsuńDobrze wiedzieć, muszę Wam przygotować jakieś książkowe niespodzianki ;) Strzeżcie się ;)
UsuńSame wspaniałości :) Mam wielką ochotę na trylogię Wybrani-Dziedzictwo-Zagrożeni oraz na "Pisane szkarłatem" i ewentualnie potem na kontynuację :)
OdpowiedzUsuńWszyscy mnie utwierdzają w przekonaniu, że dobrze wybrałam ;) Bardzo się cieszę ;)
UsuńMuszę przyznać, że posiadasz wspaniały stosik :) Na pewno chciałabym Ci podkraść trylogię Daugherty oraz powieści Izabelli Frączyk :) Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i dziękuję ;)
UsuńWidzę książki pani Daugherty <3 Kocham całą serię ;) Zazdroszczę Ci, nawet bardzo "Pułapki uczuć" i "Tańca cieni" :)
OdpowiedzUsuńhttp://faaantasyworld.blogspot.com/
Czytałaś serię Daugherty? Zaraz zajrzę do Ciebie ;)
UsuńZazdroszczę Ci 'Wybranych". Sama mam wielką ochotę na tą trylogię ;)
OdpowiedzUsuńJestem coraz bardziej zachęcona ;)
UsuńZazdroszczę książek Colleen Hoover. :) "Pisane szkarłatem" czytałam i bardzo mi się podobało, muszę rozejrzeć się za drugą częścią, ale jak wspomniałaś, cena trochę wygórowana. ;) Udanej lektury życzę!
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńInitium ma ceny z kosmosu, ale cóż, czytelnik zawsze znajdzie wyjście ;)
Na Taniec cieni mam taką straszną ochotę, ale to też głównie przez okładkę. Zazdroszczę. :>
OdpowiedzUsuńA do Wybranych nadal nie jestem przekonana, ale jeśli Twoja opinia bedzie pozytywna to postaram się przeczytać. :)
Mam nadzieję, że wkrótce doczekasz się recenzji, na razie polecam Ci zajrzeć do Beti G., ona czytała, a prawie zawsze się zgadzamy w opiniach ;)
UsuńRewelacyjnie książki! Nic z nich jeszcze nie czytałam, ale szczególnie mam nadzieję przeczytać książki Colleen Hoover. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam spore oczekiwania względem Hoover, w końcu Hopeless mnie oczarowało ;)
UsuńWszystkie książki okropnie cieszą moje oczy, cudowne cudeńka. Ciekawa jestem, jak ocenisz trylogię pani Daugherty. Ja u siebie mam, nieco dziwnie, pierwszą i trzecią część, które zresztą grzecznie czekają na swoją kolej na półce. A "Pułapkę uczuć" koniecznie szybko przeczytaj, zresztą pewnie nie wytrzymasz długo i Twoja recenzja za chwilę się pojawi:)
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja Pułapki też miała wpływ na mój zakup ;)więc będzie też trochę na Ciebie, gdyby coś ;)
UsuńOdradzam "Rywalki" - książka wyjątkowo słaba.
OdpowiedzUsuńZa to mam straszną ochotę na Anne Bishop :)
Już wiem, że należysz do wymagających czytelniczek, dlatego Rywalki Cie nie porwały ;) Nie nastawiam się na cud, ale mam nadzieję, że miło spędzimy razem czas ;)
UsuńZa to Inni mogą się okazać hitem ;)
Haha dzięki :) Czasami po prostu lubię szukać nieścisłości w książkach :)
Usuń"Innych" mam w planach, zobaczymy co z tego wyjdzie :) Chociaż w planach mam jeszcze ileś książek, nie powiem ile, nie będę się pogrążać :D Mam tylko nadzieję, że na wszystkie przyjdzie kiedyś czas!
Same rewelacyjne tytuły :) Kilka już za mną :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze :D Mam za sobą m.in oba tomy nowej serii Anne Bishop "Inni" i uwielbiam je ♥
OdpowiedzUsuńWiem, czytałam Twoje recenzje ;)
UsuńTaniec cieni - totalnie intrygująca okładka!!! :D
OdpowiedzUsuńTo był jeden z najważniejszych powodów do zakupu ;)
UsuńNatychmiat bierz się za książki Daugherty, rewelacyjna seria, z czystym sumieniem mogę Ci też polecić "Koniec świata"- lekka, zabawna. Co do "Rywalek", to mam ciut mieszane uczucia - dobre są, ale zabrakło mi w nich jakiegoś takiego "wow", po Elite pewnie kiedyś sięgnę. ;) Chociaż jeszcze nie czytałam, to i tak polecam Ci również Rudnicką, ja jej książki biorę w ciemno.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę Pięknej katastrofy, Bishop oraz Nomen Omen! ;)
Tobie też Wybrani przypadli do gustu?
UsuńNa razie na wszystkie patrzę i rozkoszuję się ;)
O tak, bardzo, bardzo :D
UsuńDotąd nie spotkałam się z żadną z tych książek. Jednak może na którąś się skuszę :) Życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńdusza-w-ksiazkach.blogspot.com